Cudowne są te długie weekendy, kiedy wreszcie można na wszystko znaleźć czas. Nawet na napisanie posta! Dziś postanowiłam, że zamiast cofać się do zimowych stron z początku roku, których jeszcze nie udało mi się opublikować, pokażę wam na blogu moją najnowszą stronkę.
Często ostatnio wolę sama zrobić karty zamiast korzystać z gotowych. Dziś sięgnęłam po mój ulubiony bloczek papierów od Teresy Collins. Już naprawdę niewiele karteczek w nim zostało, ale nadal coś fajnego można z niego zrobić.
Do tego użyłam trochę kart z różnych zestawów i całkiem sporo, nawet jak na mnie (ha, ha!), dodatków. Macie swoich ulubionych twórców PL? Ja bardzo lubię karty Leeny Loh (z bloga findingnana.com) oraz inacreativebubble.com. I to chyba stamtąd bierze się ta ilość dodatków i kolorów u mnie.
Idealnie wpasowały się w te kolory również literki, naklejki słówka i die cuty z czerwcowego zestawu PL z Citrus Twist Kits. Do tego jak zawsze doszły moje ulubione drewienka. A propos czy wiecie że w Studio Forty też można je kupić? Sa napisy, alfabety i różne kształty.
Mam nadzieję że znajdziecie tu jakieś pomysły dla siebie :-)
Milej niedzieli, Moi Drodzy!
Często ostatnio wolę sama zrobić karty zamiast korzystać z gotowych. Dziś sięgnęłam po mój ulubiony bloczek papierów od Teresy Collins. Już naprawdę niewiele karteczek w nim zostało, ale nadal coś fajnego można z niego zrobić.
Do tego użyłam trochę kart z różnych zestawów i całkiem sporo, nawet jak na mnie (ha, ha!), dodatków. Macie swoich ulubionych twórców PL? Ja bardzo lubię karty Leeny Loh (z bloga findingnana.com) oraz inacreativebubble.com. I to chyba stamtąd bierze się ta ilość dodatków i kolorów u mnie.
Idealnie wpasowały się w te kolory również literki, naklejki słówka i die cuty z czerwcowego zestawu PL z Citrus Twist Kits. Do tego jak zawsze doszły moje ulubione drewienka. A propos czy wiecie że w Studio Forty też można je kupić? Sa napisy, alfabety i różne kształty.
Mam nadzieję że znajdziecie tu jakieś pomysły dla siebie :-)
Milej niedzieli, Moi Drodzy!