piątek, 11 sierpnia 2017

Pierwsze zbliżenie na kolory: zielony


Postanowiłam dziś podejść do tematu kolorów w albumie. Na początek listy trafił zielony. Chyba nie ma zaskoczenia, jestem przekonana, że u was w albumach jest duuużo zielonego. Według mnie to kwestia naszych zdjęć. Jestem pewna, że wybierając kolor dodatków kierujecie się kolorami na zdjęciach. Prawda? Ja też tak robię. No i nie ma co ukrywać, że zielonego jest w naszym otoczeniu najwięcej, z wyjątkiem kilku tygodni późnej jesieni i zimy.


Strony które dla was dzisiaj zebrałam pochodzą zgodnie z powyższym  właśnie z wiosny i lata. Starałam się wybrać najbardziej reprezentacyjne przykłady.

Na początek mamy więc stronkę z pierwszych dni wiosny. To jeszcze taki okres, kiedy tego zielonego każdy z nas intensywnie wypatruje. Tym razem się udało a że pierwsze listeczki są takie soczyste w kolorze, wybór padł na kolor limonkowy. I muszę wam powiedzieć, że nigdy nie sądziłam że może fajnie wyglądać z beżem. Nie uważacie, że to świetne połączenie?


Poniżej jest za to strona z zeszłego lata, jak widać upały były w pełni i znowu zielony kolor pięknie pasował. Tym razem z dodatkiem lekko niebieskawych dodatków.


Tu natomiast jedna z moich ulubionych stron z pastelowym, bladym zielonym i drewnianymi akcentami. Jak dla mnie to idealne połączenie!


Na koniec zostawiłam za to najnowszą stronkę, która powstała kilka dni temu właśnie na bazie zielonego. W zasadzie nawet nie było go tym razem specjalnie dużo na zdjęciach ale tak bardzo podobał się papier w kwiaty, który ostatnio kupiłam, że postawiłam właśnie na ten element. A jak dobrze wygląda z wielkimi czarno-białymi elementami!  Wszystko zrobiło się dzięki temu bardziej skontrastowane. 


Mam nadzieję, że podobało się wam takie kolorystyczne podsumowanie.... 
Zastanawiam się jeszcze jaki kolor pójdzie na drugi ogień. Może macie jakieś sugestie?



0 komentarze:

Prześlij komentarz