środa, 23 marca 2016

Wielkanocne dekoracje


Cóż, wena w tym roku przyszła trochę późno i dekoracje wielkanocne powstawały na ostatnią chwilę. Zawsze łatwiej mi to wychodzi przed Bożym Narodzeniem, wtedy głowa mi pęka od różnych koncepcji już od początku grudnia. Wielkanoc zawsze traktuję trochę po macoszemu, co w sumie jest bez sensu ponieważ razem z wiosną za oknami pomysły same powinny się cisnąć do głowy. No ale co zrobić, może za rok będzie lepiej.

Tegoroczne inspiracje to głównie roślinność z parku i ogródka. Mimo że florystka ze mnie jest do kitu, pod wpływem inspiracji z bloga Anita się nudzi udało mi się  jakoś upleść wianek z gałązek wierzbowych. Do tego doszły bazie i bukszpan,  całość związana sznurkiem, wstążką i zawieszona wraz z porcelanową pisanką. Wygląda lekko i naturalnie, prawda?




Drugi pomysł jest jeszcze prostszy, w sumie nie wiem czy powinnam go tutaj pokazywać bo są to po prostu związane sznurkiem mini bukieciki z baź i bukszpanu, które powrzucałam do dużych (w zasadzie bożonarodzenowych lampionów). Strasznie lubię takie świeczniki dużego kalibru, mają w sobie nieodparty urok. Moje mają nadrukowane reniferki i choinki ale odwróciłam je tyłem i już ich prawie nie widać :-). Jeśli Wam się podobają zaglądajcie czasem do TK Maxxa, często pojawiają się tam podobne.

To co jest fajne w takich prostych rozwiązaniach, to fakt że Wy również jeśli jeszcze nic nie przygotowaliście, zdążycie z nimi bez problemu :-)




Miłej zabawy!

0 komentarze:

Prześlij komentarz