Na przekór temu co od wczoraj dzieje się za naszymi oknami, dziś u mnie coś kolorowego i pozytywnego. Prawda że od razu jest przyjemniej, kiedy popatrzymy na takie kolory? Ciekawe od czego zależy to po jaką paletę barw sięgamy siadając nad nowym projektem. Nie mówię oczywiście o czymś co robimy w celach zawodowym, ponieważ wiadomo że różne są założenia. Chodzi mi o prace kreatywne dla nas samych. Zauważam po sobie że moje kartki czy scrapy powstają w najróżniejszych odcieniach i stylach. Nie mam ulubionych zestawów, czasem po prostu mam na coś ochotę. Dziś chciałam żeby było pastelowo i słodko. I chyba się udało :-)
Mamy tu wykorzystany piękny zestaw papierów Nine & Co Teresy Collins, stempel Lemonade i tekturki z Wycinanki. Są pokryte tuszami Distress Ink, zaś krem na babeczkach to biały puder do embossingu na gorąco.
Mam nadzieję że Wam się spodobały.
0 komentarze:
Prześlij komentarz