Zdjęcie doskonale wpasowało się w żółto szare tonacje papierów. Może sama kolorystyka bardziej kojarzy się z latem niż z jesienią ale właściwie biorąc pod uwagę kolor nieba w dniu dzisiejszym to też pasuje. Taka stalowo-szara aura...
Ta forma pracy w scrapbookingowym żargonie nosi nazwę scrapa. Pojedynczy można oprawić lub, jeśli mamy ich więcej, zebrać je w album. Osobiście niezbyt lubię tę nazwę, wolę nazywać je obrazkami. Ten chyba znajdzie swoje miejsce na którejś ze ścian.
Ta forma pracy w scrapbookingowym żargonie nosi nazwę scrapa. Pojedynczy można oprawić lub, jeśli mamy ich więcej, zebrać je w album. Osobiście niezbyt lubię tę nazwę, wolę nazywać je obrazkami. Ten chyba znajdzie swoje miejsce na którejś ze ścian.
0 komentarze:
Prześlij komentarz