piątek, 16 października 2015

Ostatni dzwonek


Już październik, więc chyba trochę późno na plan lekcji... Ale w sumie, może to ostatni dzwonek żeby go jeszcze pokazać. W zasadzie przez cały rok szkolny będzie stał w naszym domu i będziemy na niego częściej patrzyli niż na obrazki na ścianach. Jeśli ująć to ten sposób, to warto było się za niego zabrać.

Tak na prawdę zrobiłam go głównie dlatego, że nie miałam gotowego wydruku, jakie zazwyczaj rozdają szkoły czy księgarnie lub sklepy papiernicze przy kompletowaniu szkolnej wyprawki. Właściwie to dobrze, ponieważ było to impulsem, żeby zrobić coś własnego. Dzięki temu mam coś co mi się podoba i bardzo dobrze pasuje do naszego wnętrza. Coraz częściej przemawia do mnie ta logika, żeby robić rzeczy po swojemu, również w kuchni. Ale to już jest temat na inny post. 



Related Posts:

  • Plan lekcji 2016 Uff, udało mi się go opublikować jeszcze w październiku! Chyba nie jest ze mną tak źle. No, za dobrze też nie jest, bo od zrobienia do sfotograf… Read More
  • Zawieszki na prezenty A to już wisienka na torcie przygotowań świątecznych. Zawieszki na prezenty własnej roboty. W tym roku kupiłam bloczek wyciętych w formie tagów te… Read More
  • Plan lekcji - wersja 2017 A tak naprawdę nawet dwa! W tym roku zaszalałam i udało mi się przygotować dwie wersje: jedną dla wszystkich domowników, a drugą - specjalnie dla … Read More
  • Ostatni dzwonek Już październik, więc chyba trochę późno na plan lekcji... Ale w sumie, może to ostatni dzwonek żeby go jeszcze pokazać. W zasadzie przez cały … Read More

0 komentarze:

Prześlij komentarz